poniedziałek, 1 lutego 2021

57. Technologia bogów skuteczniejsza od Mocy Ducha Źródła Życia? Co o tym w Biblii?

 

W życiu są piękne tylko chwile.....

    Te słowa powtarzane są przez wielu ludzi, w chwilach nostalgicznych wspomnień. Ale dlaczego tak jest? Dlaczego każda chwila życia nie jest piękna?  Może warto przyjrzeć się małym dzieciom.    Zakładając, że są zdrowe, każdy dzień jest dla nich dniem zabawy i radości. Muszą tylko być nakarmione, otoczone opieką rodziców, pewne, że oni czuwają. Nie rozumieją jeszcze, że trzeba iść do pracy, płacić rachunki itd. Kiedy pragną jakiejś zabawki, proszą rodziców spodziewając się, że ja otrzymają. Kiedy mają obietnicę rodziców, że pojadą na wycieczkę do lasu, nie wiedzą jak jest zbudowany silnik w samochodzie, nie wiedzą jak się wytwarza szyby itd. Chcą prędko dojechać do lasu i zaraz biegają, oglądają, wymyślają zabawy. Cieszą się każdą chwilą i są zawiedzione, kiedy trzeba wracać do domu. W miarę jak rosną dowiadują się, że coś "muszą" wykonać, aby zacząć się bawić.

Oczywiście Twoje obserwacje małych dzieci przyniosą Ci wiele jeszcze innych, cennych doznań.

Jak to przenieść na nasze dni, z których wiele jest smutnych, pełnych rozczarowań i żalu, że czegoś się nie zrobiło albo, że się zrobiło i teraz trzeba ponosić koszty? Jak to "zmieścić" w pojmowaniu Boga, który jest takim "rodzicem"? Boga, który jest dobry i właśnie otacza opieką swoje dzieci, jak troskliwi ziemscy rodzice swoje. Czy Bóg-Źródło Życia jest cynikiem, który wprowadza w błąd swoje dzieci, aby poznać jak zareagują? To nieuzasadnione podejrzenie już rozpracowaliśmy na tym blogu. Wystarczy przeczytać tylko kilka ostatnich postów, aby zrozumieć czyją, z punktu widzenia Biblii, ofiarą padliśmy.

Chcemy w tym poście pokazać z jeszcze innej strony, czym różni się działanie Ducha Źródła Życia od technologii stosowanej przez bogów na szkodę ludzi, w celu ich prowadzenia i wykorzystywania dla swoich zabójczych celów.

Zacznijmy od przypomnienia sobie czym jest Biblia. Dla mniej więcej dwóch miliardów ludzi jest to Pismo Święte, albo Słowo Boże. Po lekturze tego bloga wiemy już, że nie ma żadnych oryginałów, wiemy kto ustalił kanon i po co jest tyle przekładów tej Księgi. Zapytamy w stylu tego bloga, dlaczego wyznawca religii dalekiego wschodu nie śpiewa pieśni w rodzaju "hare Jahwe"? Dlaczego w religiach dalekiego wschodu bóg Śiwa wzbudza respekt, a Jahwe Zastępów nie budzi lęku? Odpowiedź jest chyba prosta: Jakie Święta pisma ludzie uznają za prawdziwe, takie wierzenia przyjmują "za własne" i w takiej hipnozie żyją.

Aby to unaocznić posłużmy się sposobem "rozumienia" biblijnego przekazu, przez wodzów religii ŚJ. Poznałem to osobiście, toteż wiem co piszę i podpieram te wnioski cytatami. O tym, że współczesna Biblia jest natchniona ma świadczyć taki werset:

"Całe Pismo jest natchnione przez Boga...(-)" 2Tym. 3:16 NW

Trzeba wiedzieć, że w momencie napisania tych słów nie było jeszcze np. Apokalipsy, listów i ewangelii Jana. Nie było kanonu itd. CK uczy ŚJ, że religia rzymskokatolicka, obok zresztą innych jest religijną nierządnicą, a to jej przedstawiciele decydowali co uznać za kanon, a co jest apokryfęm. Teraz po latach wszystko jest jasne. To ten sam koszyk z religijnymi "jajami". Żeby nie być gołosłownym podaję przykład czytelny dla ŚJ:

"Autorem Biblii jest Jehowa Bóg, ale do spisania Księgi Rodzaju natchnął On Mojżesza. Gdzie Mojżesz uzyskał informacje, które zawarł w tej księdze? Niektóre mógł otrzymać bezpośrednio od Boga poprzez objawienie, inne zaś mógł pod kierownictwem ducha świętego zaczerpnąć z przekazów ustnych. Niewykluczone, że Mojżesz posiadał też pisemne dokumenty które jego przodkowie przechowywali jako drogocenne, wartościowe relacje o początkach rodu ludzkiego." To cytat z ks. Całe Pismo..(-) wyd. Polskie 1998r str. 13 (ŚJ)

Nasuwają się pytania?

To Mojżesz ustalał, które dokumenty są "święte" i "natchnione"? Znał np. Wedy i inne dzisiaj nazywane starożytnymi "pisemnymi przekazami"? On ustalał które są "prawdziwe", a które "fałszywe"? W takim celu znalazł się w Egipcie aby:" Mojżesza wykształcono we wszystkich naukach egipskich i był potężny w słowie i czynie"  ... uczyć się od nich? (Dzieje Ap.7:22)

Czyli kto wyszkolił Mojżesza, Jehowa Zastępów, czy kapłani Egiptu? Jehowa czegoś nie wiedział, czy zlecił Mojżeszowi wziąć udział w swojej "grze" (chu).

W tej sytuacji można przyjąć, że wiedza Mojżesza, była wiedzą Egiptu, a ci z kolei nabyli ją od swoich przodków itd. Mojżesz weryfikował i ustalał co jest natchnione przez Jahwe? Myślę, że takie wprowadzenie Biblii, w kontekście innych informacji na ten temat, podanych już na blogu, wystarczy do własnego "widzenia" celu napisania tej Księgi. Skoro Pismo Święte-Biblia nazywane też Słowem Bożym, jest zdaniem chrześcijaństwa danej ludziom przez Jahwe Zastępów, to sięgnijmy znowu do Niego.

Słowo Boże, z tym nie ma już problemu, bo wiemy, że należy zauważać, co może być słowem opisującym Źródło Życia, a co jest słowem Jahwe Zastępów. A teraz zmierzając do sedna tematu tego posta, taki cytat ze "Słowa Bożego":

"Wszystkie narody są dla Niego jak coś, co nie istnieje. Są dla Niego niczym, nie mają żadnego znaczenia" Izajasza 40:17 NW

Autorem tych słów jest pośrednio Jahwe Zastępów. To jeden z technologicznych manewrów, aby uśpić i oszukać ludzkość. Chodzi o to, że kiedy nie spełniają się obietnice Jehowy, zawarte w Biblii

może On powiedzieć; przecież powiedziałem wam, że wasze życie nic dla mnie nie znaczy. Jak to czytaliście? To wy nie byliście uważni, Ja was nie okłamałem!

To oznacza, że Jehowa Zastępów informuje Cię otwarcie iż: Twoje życie, wojny z ich tragediami, obozy koncentracyjne z całym ich cierpieniem, umierające z głodu dzieci, ofiary pedofilii, gwałtów, hospicja, szpitale z cierpiącymi, sprzedawane przez rodziców małe dzieci do burdeli, analfabeci, którzy nigdy nie poczytają żadnych "świętych pism", nazizm, holokaust, rasizm, mnisi każdej religii, judaizm, islam, chrześcijaństwo i wszystko co uważasz za ważne, to dla Niego – Nic! Nieważne, że nie ma antyjafetyzmu i antychamizmu, a tyko antysemityzm, to też Nic.

Jak ktoś taki mógłby "dać" okup za ludzkość? Wymyślił "okup", aby okupować Ziemię. Tak okupanci chcą "przechytrzyć" Źródło. Ale my już znamy prawdę o Nich, a to oznacza, że Źródło, które jest "w nas" też wiedziało i wie.

Ale spokojnie, jesteśmy "ważni" dla Źródła, które jest "w nas". Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy już w fazie konfrontacji Ducha Źródła Życia z technologiami bogów.

Może Jehowa zlecił tak napisać, bo chce nas oszukać, to znaczy chce abyśmy sami uznali siebie za nic nie wartych, a nasze życie za "marność". Tu "kłania" się Salomon, którego dar mądrości od Jahwe doprowadził do słynnego zdania: "Toteż znienawidziłem życie...(-), gdyż wszystko to marność i pogoń za wiatrem"(Koheleta 2:17) Widzimy tu technologię?!To dlatego religie każą człowiekowi uważać się za "potępionego grzesznika", bazując na operacji fałszywej flagi w Edenie. Tam wiadomo Kto, "przeklął" ludzi, Ziemię i ... Szatana. To przekleństwo musiało oznaczać technologiczne upośledzenie ludzi i Szatana, oraz skażenie Ziemi. To, jak wiele innych miejsc w Biblii pokazuje, że ta Księga służy do podporządkowania sobie ludzi i stałego ich kontrolowania przez np. wzniecanie wojen, a potem "zaprowadzania" pokoju na chwałę Jahwe Zastępów. Od młodzieńczych lat interesowało mnie, do czego Bogu są potrzebne Zastępy. Teraz wiadomo, że do ataku lub obrony. To pokazuje Kto jest Kim. Kogo Źródło Życia miałoby atakować, albo przed kim się bronić, skoro jest "wszystkim we wszystkim"? (Efezjan 4:6)

Ktoś, kto mówi: "Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie, bo (-)Ja Jahwe, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym.." (2Mojż.20:3-5 BT), pośrednio informuje, że są inni bogowie, a to oznacza, że ich uznaje. Jahwe Zastępów uznaje "innych" bogów, dlatego ma Zastępy, aby ich atakować, albo przed nimi się bronić! Czyli jego Zastępy ludzkie i nadludzkie ciągle atakują, albo się bronią. Czy Źródło zleciło by napisać księgę prowadzonych przez siebie wojen? Jakich i z kim?

Ale bóg Jahwe Zastępów lubiący zabijać i kłamać, tak. (Jana 8:44 oraz 4Moj.21:14BT)Dygresja; dlaczego Jahwe nie "nazwał" tych cudzych bogów pojedynczo lub zbiorowo Szatanem?

Cudzych bogów, czyli czyich? Owi "cudzy" bogowie stworzyli sobie "swoich" ludzi, skoro był zakaz łączenia się z nimi małżeństwami? Odpowiedzią może być, podany już na blogu zestaw dwóch opisów: 1Kron21:1 z 2Samuela 24:1 Ten pokazuje Kto jest Kim, albo z kim współpracuje. To pokazuje raz po raz technologię psychomanipulacji ludzkością.

W tym miejscu wspomnijmy o technologii w zawieraniu małżeństw. Pokażmy to krótko, choć na ten temat już pisaliśmy na blogu. Otóż, należy się pobierać "w Panu" (1Kor.7:39). Co to oznacza?

Ma to sens w przypadku "pobierania" się w Chrystusie. Jak technologia bogów skutecznie blokuje taką możliwość? Po kolei: w "ogrodzie Eden" obwinić ludzi, w tym znacząco kobietę, ustawić ją przez "przekleństwo" w pozycji zależności od mężczyzny. Praktycznie skłócić płci, aby wykorzystać zasadę, "dziel i rządź". Przekleństwo Edenu oznaczało też "ukrycie" w człowieku świadomości Chrystusa. Następnie poprzez "święte pisma" aplikować ludziom przekonanie, że pobierać się w "Panu" oznacza praktycznie pobierać się tylko "w swojej religii". Na to nałożyć pracę w "pocie oblicza", okrasić chorobami itd. Chyba już sam możesz odkryć inne szczegóły tej technologii. Hiduizm nie ma problemu poślubienia młodziutkiej nastolatki, przez mężczyznę w wieku młodego seniora. Tam także "święte pisma" generują kasty, które pozwalają na takie związki. O traktowaniu młodziutkich dziewic, wojennych "branek" w poprzednim poście.

Jak z "nad" Ziemi bogowie kierują sprawami?:

"Lecz książę królestwa Persów sprzeciwiał mi się przez dwadzieścia jeden dni. Wtedy przyszedł mi z pomocą Michał, jeden z pierwszych książąt..(-) Nikt nie może mi skutecznie pomóc przeciw nim, z wyjątkiem waszego księcia Michała "Daniela 10:13,21 BT

Występuje tu "książę" Michał, dla np. Katolików to archanioł-opiekun, a dla centrali ŚJ, Jezus Chrystus. Według nas i Biblii: To jeden z książąt, a nie Chrystus z Kolosan 1:16.! Czy ktoś zapyta okultystów religijnych w tym CK przewodzące ŚJ jak z tego "wyjść"? Ja nie mam takiej potrzeby, wiem jak jest i nie biorę udziału w tym kłamstwie.

Warto zauważyć, że kiedy wystąpi Ten Michał, nastąpi wielki ucisk, jak donosi Daniela 12:1Co to oznacza? To oznacza, wielki ucisk spowoduje Jahwe Zastępów, za pomocą swoich aniołów w tym Michała-Jezusa Abaddona z Apokalipsy, zapowiadanego wcześniej w Łukasza 1:32,33.Zrozumienie tych pozornie trudnych szczegółów pozwala zauważać "na bieżąco" w tekście Biblii, co jest prawdą o Źródle, a co technologicznym matactwem bogów.

Używamy tu liczby mnogiej: bogów. Dlaczego?

Dlatego: "Bogami obcymi do zazdrości Go pobudzają(-).Złym duchom składają ofiary, nie Bogu, bogom których oni nie znają, nowym, świeżo przybyłym ,nie służyli im wasi przodkowie."  5Mojż. 32:16,17 BT

Jakiemu służyli przodkowie? Swojemu, a inne ludy też swoim?

Nowo przybyli, to kolejni Szatani? U Hioba był jeden....czy to jest "teatr" dla nas? (post 2)Nie mamy rzeczywistej wiedzy kiedy napisano te słowa, ale na pewno wynika z nich, że niejako przybywali na Ziemię kolejni "bogowie" , z którymi Jahwe Zastępów musiał walczyć i bronić swój dziedziczny "przydział" (5Mojż.32:9 BT)

To kolejny przykład, że Jehowa nie jest Źródłem Życia, ale tylko największym na Ziemi, jak podaje Psalm 83:18 NW. Sam pochodzi ze Źródła, ale nie wytrwał.(Jana 8:44). Była by to Jego sprawa, ale cierpienia przyniósł całej ludzkości, dlatego to demaskujemy. Aby w tym wszystkim się odnaleźć, trzeba widzieć technologię fałszu bogów.

Mamy wg oryginalnego Jezusa Chrystusa, syna ziemskich rodziców taką podpowiedź. Oryginalni ludzie byli dziełem Źródła, toteż oryginalnego Jezusa Chrystusa można i należy śmiało nazwać Synem Bożym:

"Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węża nieskazitelni jak gołębie." Mateusza 10:16 BT

Uwaga! Mamy być roztropni jak węże, czyli, że co?? Kto jest wg Jezusa "plemieniem" żmijowym?

"Dopełnijcie i wy miary waszych przodków. Węże, plemię żmijowe, jak wy ... (-).Mateusza 23:32,33 BT. Do kogo Jezus mówił te słowa? Do "pogan", czy uczonych w Piśmie z domu Jakuba. Jak działali i jaką miarę wobec życia stosowali owi przodkowie?

Kiedy naród szemrał przeciw Mojżeszowi i Jahwe, stało się to: "Zesłał więc Jahwe na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi tak, że wielka liczba Izraelitów zmarła. Wtedy rzekł Jahwe do Mojżesza: Sporządź węża i umieść go na wysokim palu, wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu."4Mojż.21:6,8 BT

Mamy klasyczny przykład "technologii" bogów. Nieposłuszni ludzie – kara – choroba - rozwiązanie dla posłusznych. Właśnie, dlaczego wtedy Mojżesz nie wyjaśnił im prawdy o Chrystusie? Mówił do ludzi niemających sprawności umysłowej? Czy był zakaz-ograniczenie, jak u Salomona?

Mojżesz posiadł całą wiedzę Egiptu, Salomon miał pełną mądrość od Jahwe, ale ani jeden, ani drugi nie objaśniał im Chrystusa? Mędrcy Egiptu i Jahwe Zastępów tego nie znali? Czy raczej nie mogli tego dać ludziom, bo wyszłoby na jaw Kim są? Teraz my już wiemy.

To właśnie TECHNOLOGIA bogów! Wg Biblii, zaczęto ją stosować w Edenie! Zauważmy, że uleczenie, przedtem potraktowanych jadem węży, odbywało się bezprzewodowo, jak Wi-Fi?

Teraz my mamy przypomnieć sobie, kim jesteśmy.

Do tego przypomnienia "musimy" użyć księgi "autorstwa" Tego, który zsyła na ludzi jad żmii. W tej księdze trzeba znaleźć antidotum na ten jad, gdyż tu możemy się odwołać do Źródła Życia o uzasadnioną interwencję i ochronę.

Tu jakby dajemy impuls Źródłu, aby uniemożliwiło np. Jahwe Zastępów dalszego katowania ludzkości. Wyobrażam sobie, że Źródło "mówi" do Jahwe Zastępów: Dałeś ludziom księgę najeżoną twoim kłamstwem, to teraz na podstawie tej, twojej księgi zostaniesz osądzony. Jak?

Na przykład: Kto w zapalczywym gniewie chwyta za miecz, od miecza zginie.

"...bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną." Mateusza 26:52 BT

Jak wszyscy to wszyscy, bogowie też! Dlaczego w opisach biblijnych wojen Jahwe, jego ziemska armia nigdy nie wyruszyła do walki, aby w jakimś zaatakowanym kraju zaprowadzić "boski, wzorcowy" porządek? Mogli przecież, jak już pragnęli zabijać, usunąć np. morderców, psychopatów, pedofilów itp. Zawsze mordowano wrogów hurtowo, zostawiając np. dziewczynki. Zamiennie, wrogowie mogli zostać ich niewolnikami. Ciekawe przy okazji, dlaczego bogowie się nie "wybili" miedzy sobą, albo dlaczego Jehowa Zastępów do tej pory ich nie usunął? Dlaczego zostaliśmy na "pomocą" Biblii w to wmieszani? Odpowiedź może być taka, że jesteśmy zbiorowo Im potrzebni do Ich "przeżycia".

A gdyby przestać Im i w Nich wierzyć, zniknęli by, bez naszego fizycznego udziału?

Widać, że skoro mamy być roztropni jak gady-węże, to mamy, zachęcani przez prawdziwego Jezusa Chrystusa posłużyć się, wybronić się narzędziem jakie nam narzucili, czyli Biblią. Za jej pomocą zrobili z Ziemi "obóz koncentracyjny", ale Ten Jezus pokazał drogę wyjścia z niego.

Powtórzmy; nie złożył okupu, ale pokazał "drogę wyjścia". Przy okupie nic nie trzeba robić, tylko czekać, aż ktoś za nas załatwi sprawy. Kiedy ktoś pokaże drogę, to trzeba ruszyć ..serce i umysł i śmiało, odważnie ruszyć w drogę. Najtrudniejszy pierwszy krok, ale na tym szlaku nigdy nie jesteś sama, sam (Efezjan 4:6 oraz Kolosan 3:11). Są też ci na Ziemi, którzy już idą...

Jeszcze o technologii bogów współcześnie stosowanej.

Żeby nie rozwlekać posta, zauważmy jaką technologię miał w zanadrzu Jehowa, aby dyscyplinować swoje dzieci. Jest to opisane w 28 rozdziale 5Mojżeszowej. Był już częściowo cytowany na blogu toteż można samodzielnie sobie przypomnieć. Tam technologia "kija i marchewki", z śmiertelnym skutkiem, albo obłędem umysłu itd. Nie ma się co łudzić, że w Królestwie Jehowy obowiązywały by inne prawa i zasady. Acha, to królestwo jest także iluzją, to "nic" dla Jehowy(Izaj. 40:17).Z tego wersetu nie wynika, że "narody są niczym", oprócz narodu "wybranego", pomijając fakt, że bóg, który ma naród wybrany, nie może być Bogiem całości.

Na co wyszło wszystkim religiom wierzącym, że Bogiem jest starotestamentalny Jahwe? To człowiek ma być "adwokatem" Boga, aby jego zbrodnie i kłamstwa nazywać Prawdą?

Kiedy w każdym miejscu Biblii "zobaczymy" Źródło albo Jahwe Zastępów, wtedy problemy ze zrozumieniem przestają istnieć. Apokalipsa jest scenariuszem wymyślonym przez zabójców i kłamców. Oni nadal chcą mordu i krwi milionów, dla swoich rytuałów! Nie mają skrupułów ani "sumienia". Taka rzeź to..."Nic". Przygotowują ją na naszych oczach, wysyłając swoich aniołów (wibracje, częstotliwości itp.?) bólu, strachu, zarazy-wirusów, bakterii, odebrania Ziemi pokoju, spowodowanie wzajemnego zabijania się ludzi między sobą, głodu. To podaje np. tylko 6-ty rozdział Apokalipsy.

Jakże to podobne do opisu z 28 rozdziału 5Mojż. Ten sam bóg, ta sama technologia!

Jeszcze na koniec tych przygnębiających opisów taka dygresja-wniosek. Czyżby w tych dawnych czasach wojen, Jahwe Zastępów nie znał broni, jaką dysponują współczesne armie? Gdyby wtedy zastosował współczesne uzbrojenie, jego ziemskie zastępy nie musiałyby latać po polach i zarzynać toporami i mieczami nieszczęśników. Widać bawią i cieszą Go takie jatki. Z tego też powodu opracował misterium śmierci w Armagedonie, z podziałem na role.

Wcale bym nie był zaskoczony, gdyby się okazało, że Jehowa Zastępów pozwoli widowni w postaci innych bogów, przyglądać się masakrze Armagedonu na swoja chwałę. Podpieram ten wniosek tym, że Jego Jezus-Abaddon, jeszcze nie zabije wtedy Szatana, ale będzie go pilnował i żywił przez tysiąc lat. W jakim celu? Ano po to, aby po tysiącu lat znowu Nim szczuć narody!

Uwaga: A co, jeśli wtedy żyjący ludzie nie będą pamiętali tego co teraz się dzieje na naszych oczach? My współcześni, znamy przecież dawną historię tylko ze zmanipulowanych jak Biblia książek. Nim coś konkretnie zrozumiemy to już na karku Armagedon. Tamci po tysiącleciu dostaną nowe "święte pisma" i śmiertelny "kabaret bogów" od nowa?

Ja w swoim stanie świadomości odmawiam wykonania tego misterium śmierci-Armagedonu. Jeśli mam prosić Źródło, o położenie kresu zbrodniom bogów to: Proszę, na kolanach! Jeśli mam stanowczo nalegać na Czasoprzestrzeń Źródła, by przekonać Ją do determinacji mojej świadomości, to Rozkazuję; "przerwać lot" nadziemskim zbrodniarzom. Wykonać! Bez względu co o tym myślisz, przynajmniej nie grożę "palcem w bucie", tyko zajmuję swoje przemyślane stanowisko i wysyłam go do Źródła, które jest w Tobie i we mnie, we wszystkim.

Ilu czytelników tego bloga nie ma odwagi podsunąć tych myśli rodzinie, przyjaciołom czy "swoim" współwyznawcom. Wstydzą się Biblii, boją się Źródła, czy bogów? Może w końcu o taki sygnał chodzi? Może tak przebudzeni czy oświeceni ludzie wymuszą coś takiego:

"Zedrze On na tej górze zasłonę, zapuszczoną na twarzy wszystkich ludów, i całun, który okrywał wszystkie narody. Izajasza 25:7 BT

Tak, ale to zrobi Jehowa, zauważy ktoś....Tak, ale ilu czytelników Biblii pamięta Kto tę zasłonę "zapuścił", Kto "okrył" Ziemię całunem , tak iż wszystkie ludy tkwią w hipnozie? Czyż nie stało się to w Edenie, gdzie przeprowadzono operację "fałszywej flagi", aby "przenieść" winę bogów, na ludzi? Ten opis stwarzania włożono do Biblii, aby za jej pomocą sterować ludzkością. Kto wg Biblii panuje nad ludami, narodami? W tym kontekście jeszcze taki cytat o Jehowie:

"Niech się narody cieszą i weselą, że Ty ludami rządzisz sprawiedliwie i kierujesz narodami na ziemi." Psalm 67:5 BT

Przecież to nie po Armagedonie, a widzisz teraz, gdzieś na świecie sprawiedliwość? Dlaczego po zabiciu Jezusa, po rzekomym okupie, Jahwe od razu nie zdjął "zasłony, całunu"? Nie było okupu? Ta zasłona będzie "zdarta" po Armagedonie? Będzie przechowywana prze Jezusa-Abaddona przez tysiąc lat i wraz z wypuszczeniem Szatana, na nowo "rozpostarta" nad Ziemią?

Ileż to razy, okazywało sie, że podpalacz pojawiał się jako pierwszy "gaszący", by zebrać za to chwałę, podziw i uwielbienie, a także miano; wybawcy. (jak z wężami, powyżej)

Czas na coś ciepłego, radosnego o Prawdziwym Jezusie Chrystusie.

Mamy wielką moc w sobie, ale nie mamy wiedzy jak ją uruchomić. Dlatego tyle "warsztatów" proponowanych przez co raz to nowych nauczycieli, które mają nauczyć, jak się "podłączyć" do wibracji Źródła. Owe warsztaty proponują technologię, a to już źle się kojarzy, tym bardziej, że nie są za darmo... Musi być zatem coś, co nam umknęło, a co może każdy pojąć.

Powiedzieliśmy już sobie, że pewnym kluczem jest na pewno zrozumienie "sprawy" oświecenia albo przebudzenia Chrystusowego. Fundamentalne jest pytanie, Kim lub Czym jest Chrystus?

To już omawialiśmy na blogu, ale spróbujmy teraz tak";"...męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem." Mateusz 1:16 BT

Uwaga: Czyli urodził się Jezus zwany albo nazywany Chrystusem. Czyli NIE urodził się Chrystus! Urodził się człowiek, który został rozpoznany i poznany po zachowaniu i głoszonych naukach, jako "przejawiający" Chrystusa.

Uwaga: To, o "powstaniu" Chrystusa:

"On jest obrazem Boga niewidzialnego. Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostało wszystko stworzone, i to co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko w nim ma istnienie." Kolosan 1:16 BT

Jeżeli Bóg-Źródło jest Duchem, to jak ten powyżej opisany Chrystus, może być ludzkim Jezusem?Oświecony apostoł mówi: my znamy, albo mamy "umysł Chrystusowy", czyli tą Świadomość, jaka była przed wszystkim, na bazie której wszystko zaistniało. To była Chrystusowa świadomość Boga, o której mówił Filipowi prawdziwy Jezus:

"Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca (-) Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie, Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie." Jana 14:9-11 BT

Ludzie i Filip także, widzieli ciało Jezusa, które można było zabić. Nie można było zabić tego Chrystusa, ktory byl w Ojcu, a Ojciec w Nim. Ten Chrystus jest nieśmiertelny, toteż nigdy, przez nikogo nie może być zabity. Tak zrozumiany Chrystus nigdy nie może opuścić żadnego bytu, ani jakiegokolwiek widzialnego i niewidzialnego tworu. Jeżeli nigdy nie opuścił, to nie można uczyć, że go należy oczekiwać, że powróci. Chrystus w widzialnych ciałach ludzi od początku zawsze był. Tę wiedzę zakryli technologicznie bogowie-antychryści: 

"(-)...Właśnie, to jest antychryst-ten, kto się wypiera Ojca i Syna." 1Jana2:22 NW

Ten, kto się świadomie wypiera, że Ojciec i Syn jest w nim, jest w świetle tego i wyżej podanego wersetu,(Jana 14:9-11) antychrystem. To ważne, "umocujmy" to jeszcze tym:

"Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego i będziemy w nim przebywać." Jana 14:23 BT

Właśnie, przebudzenie jakby "zdziera" technologiczną zasłonę bogów i stajemy się świadomi, że zawsze byliśmy "w Źródle, a Źródło w nas". Wiele osób doświadczyło, lub doświadcza takiego stanu, nie studiując żadnych "świętych pism". Tacy czują duchem, a nie intelektualnym wywodem. Miliony potrzebują "na start" takich wywodów, żeby wyzwolić się z zależności od "świętych pism" i matactw w nich zawartych, aby poczuć się wolnym Dzieckiem Boga.

Uwaga: Trzeba tylko przypomnieć sobie, że mamy osiągnąć stan świadomości tej, o której Jezus mówił wtedy Filipowi! Wierzysz w to? Jeśli tak to będziesz robił to:

"Kto we Mnie wierzy, będzie dokonywał tych dzieł, których ja dokonuję i większe od nich uczyni..." Jana 14:12 BT

Że co, że to tylko pobożne życzenie? Nie, to wiara w Moc Źródła Życia, a nie technologię bogów. Ten sam Jezus Chrystus, który mówił do Filipa, prosił za nas Ojca:

"(-)...aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty Ojcze we Mnie, a Ja w Tobie, abyi oni stanowili jedno w nas." Jana 17:20,21 BT

Uwaga: Z tego wynika, że jeśli ktoś, kto na Ciebie patrzy w świadomości Chrystusa, to "widzi" Boga. To znaczy też, że kto patrzy na świat, a jest w świadomości Chrystusowej, widzi go zupełnie inaczej, w sposób, którego nawet nie potrafi opisać. Daleki wschód, nie używający Biblii mówi zwyczajowo: Namaste - "widzę w tobie Boga", a my tutaj odkrywamy w Biblii, że ma to uzasadnienie. Na koniec. Jakich "większych" dzieł niż Jezus można dokonać? Jak to możliwe? Odpowiedzią jest przypomnienie celu pojawienia się Jezusa Chrystusa:

"(-)...ponieważ diabeł trwa w grzechu od początku, Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła." 1Jana 3:8 BT

Uwaga: Czyli nie złożyć "okup", ale zdemaskować Diabła. Większe "dzieła" niż tamte, to pokazanie prawdy o Diable (Jana 8:44) i jego technologii okłamywania świata. Przebudzony człowiek zaczyna "widzieć", że teraz dzieje się w to skali całego świata. Bierzesz w tym udział? Taka odważna postawa wielu ludzkich istot, wolna od lęku, uniemożliwi misterium śmierci, które zaplanował największy wg Biblii (Psalm 83:19 BT). To są większe "dzieła", bo w skali świata. Większe dzieła to "większe zniszczenie-zdemaskowanie" dzieł wiadomego Diabła!

Wszędzie, gdzie występuje termin; "Chrystus umarł", wystarczy wstawić synonim np. Mesjasz, Pomazaniec czy inny, a sprawa staje się jasna. Pomazańcem Jehowy był np. Cyrus (Izajasz 45:1), a czy to oznacza, że był Chrystusem z Kolosan 1:16?Jesteś w stanie to uchwycić duchem? Jeśli tak, to wiesz co robić:

"Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego. Kto zaś z ludzi zna to, co ludzkie, jeżeli nie duch, który jest w człowieku? Podobnie i tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży. Otóż myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, dla poznania darów Bożych. A głosimy to nie uczonymi słowami ludzkiej mądrości, lecz pouczeni przez Ducha, przedkładając duchowe sprawy tym, którzy są z Ducha. Człowiek zmysłowy nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha.Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego poznać, bo tylko duchem można to rozsądzić. Człowiek zaś duchowy rozsądza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest sądzony. (-) My znamy zamysł Chrystusowy." 1Koryntian 2:10-16 BT

Taką wiedzę Źródło "objawiło" Pawłowi, a ....Apokalipsę Janowi? Twoim zdanie to głupie pytanie ?Dlaczego Paweł nie spotkał się z Janem, aby ustalić, co jest prawdziwe? To objaśnienie Pawła jest w dobrym rezonansie z Listami i Ewangelią Jana. Nijak nie składa się z demoniczną ks. Apokalipsy, którą podyktował Jezus-Abaddon, wykonawca wyroków Jahwe.

Zamysł Chrystusowy jest w Tobie, pytanie tylko, jakim jesteś człowiekiem? Jeszcze cielesnym, czy już duchowym. Od tego zależy, jak zrozumiesz treść Biblii i tego posta oraz przekaz bloga.

Zauważmy jak dużo zależy od nas samych.


Serdecznie pozdrawiam

RTR

romtar57@gmail.com


P.S. Każdy post tego bloga zawiera informację, która nie straciła na ważności. Kilka ostatnich postów, mających w tytule "Armagedon", nawiązuje śmielej do aktualnej sytuacji na świecie. Żyję w przekonaniu, że nasza postawa, nacechowana odwagą myślenia, nie pozwoli na dalsze upadlanie i w końcu wymordowanie ludzkości przez "bogów". Każda religia daje nadzieję, że jej wyznawcy przeżyją, a reszta zginie w Armagedonie. Twoja nie? To dlaczego do niej należysz? Wiem, że to Twoja sprawa, ale to rodzi pytanie: co daje należenie do jakiejś religii, jeśli wystarczy tylko być w jedności z Jezusem Chrystusem i Źródłem Życia? Namaste.








.