39.Chcesz wiedzieć, czy wiecznie wierzyć?

Po dłuższej przerwie zachęćmy się do podsumowania tego co do tej pory omówiliśmy na blogu.
Najpierw takie pytanie:
Czy zapoznanie się z zestawieniem cytatów Biblii na tym blogu, "ruszyło" Twoją wyobraźnię i
intuicyjnie "poczułaś(eś), że musisz to osobiście zbadać?
Jeżeli tak, to poczułeś głębię wezwania-prośby Jezusa Chrystusa:

                   "A to jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga
                     i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś."                    Jana 17:3 NP

                   "Wiemy też, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum abyśmy poznali tego,
                     który jest prawdziwy . My jesteśmy  w tym , który jest prawdziwy, w Synu jego,
                     Jezusie Chrystusie. On jest tym prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym."
                   "Dzieci, wystrzegajcie się fałszywych bogów."           1Jana 5:20,21  NP

Uwolniony umysł, każe wnioskować:
-poznanie Boga oznacza własny wysiłek, radosny, wyzwalający.
-poznanie Boga nie może oznaczać dowiedzenia się o jakimś "imieniu".
-poznanie oznacza zrozumienie kim jest Chrystus, a także kim był Jezus Chrystus.
-Syn Boży Jezus Chrystus, przyszedł  dać nam rozum potrzebny do poznania Boga,
 a nie "rozumnych pośredników"!
-Jezus Chrystus nauczał, że jesteśmy "w Bogu i w Chrystusie", podając wiele przykładów,
 które należy tylko odpowiednio "odczytać".
Co zrobili uzurpatorzy pozycji Boga?
Stworzyli wzbudzające strach religie, które kanalizują i uniemożliwiają własne poznanie.
Inaczej to ujmując, sieją fałsz i niezgodę na Ziemi.
Biblijnym promotorem religii, jest wspomniany przez Jezusa, zabójca i kłamca-Diabeł. Tam,
(Jana 8:44) Jezus powiedział, że to anioł, który nie wytrwał w Prawdzie.

Obszernie cytowałem na blogu, kto to jest i jakie imię sobie nadał. Towarzyszy mu szajka takich,
podobnych upadłych bytów, walczących przy okazji miedzy sobą. Na ziemskiej arenie bez cienia
litości katują ludzkość, każąc przy tym śpiewać pieśni pochwalne na swoją cześć.
              "Jeśli więc szatan powstał przeciw sobie i wewnętrznie jest skłócony, to nie może się
               ostać. lecz koniec z nim. Nie, nikt nie może wejść do domu mocarza i sprzęt mu 
               zagrabić, jeśli mocarza wpierw nie zwiąże....."               Marka 3:26,27 BT
Do jakiego "domu"przybył Jezus Chrystus i jakiego mocarza pokonał?
Obszerna, poparta cytatami odpowiedź jest na blogu. No tak, ale musiałbyś wracać do postów,
które zawierają kierunkowe odpowiedzi. W naszych czasach mało ludzi lubi dociekać prawdy. To
wykorzystują cyniczni przewodnicy duchowi podając swój "pokarm". Przypomnij sobie ile tysięcy
godzin poświęciłeś na zebrania zborowe, "przygotowania" do nich, trawienie pokarmu na czas
słuszny. Ten czas zabrałaś(eś) sobie i swojej rodzinie, a ofiarowałeś go religijnym pasożytom. Daj
w końcu swój czas sobie. Miłuj bliźniego, jak siebie samego.  Zacznij miłować  siebie !
Prawdziwy Jezus Chrystus odmówił przyjęcia "tronu" w jakimś "domu". Przyniósł dobrą
nowinę o możliwości "uwolnienia" każdego człowieka i przywrócenia mu należnej relacji z
prawdziwym Bogiem, Źródłem Życia.

Na moim blogu opieram swoje pojmowanie Boga i Chrystusa niemal wyłącznie na Biblii. Wiem,
że tzw, wierzący człowiek, każde pozabiblijne źródło uznaje za "demoniczne", bo tak każą mu
myśleć jego przewodnicy duchowi. 
Dopiero podanie drastycznych cytatów z Pisma Świętego-Biblii, może kogoś "poruszyć". A i w tym
przypadku strach często nie pozwala porozmawiać o tym we własnym domu, nie mówiąc o zebraniu
religijnym. Po co zebrania religijne, jak nie możesz na nich o nic zapytać?
Strach nie pozwala Ci na internetowych mediach omawiać biblijnych kwestii z współwyznawcami?
Boisz się, że ktoś się dowie? Twoja religia Cię zgromi za biblijne zapytania? Możesz poruszać różne
banalne tematy, a za biblijne będziesz naznaczony? 
Ten strach, to strach przed Bogiem i Chrystusem? Bóg pragnie abyś był otępiały i o nic nie pytał?
Chciałbyś, aby takie było Twoje dziecko?
Kiedy zauważysz, że to tylko strach przed ludźmi?
Prawdziwy Bóg, którego poznajesz, nigdy nie pragnął Twojego strachu przed sobą.
Ty pragniesz, żeby Twoje dziecko żyło w trwodze przed Tobą? Żeby żyło w strachu przed Twoim
zapalczywym gniewem i laniem, potępieniem za byle co?
Bóg, który wzbudza strach jest tylko bożkiem, a nie Źródłem Życia.
                       
Na tym poście poruszymy powtarzający się w mailach czytelników temat: Chrystus.
Fundamentem zrozumienia kim/czym jest Chrystus, jest odpowiedź na pytanie o Źródło jego
pochodzenia.
---Czy jest "dziełem", "synem" Jahwe Zastępów?
---Czy "wyszedł" z Boga, który jest Duchem, Źródłem Życia?
---Jeżeli Bóg jest Duchem, to Chrystus także jest Duchem, bez ciała i krwi.
    Dlatego "obaj" są wszystkim we wszystkim. Efezjan 4:6  -- Kolosan 3:11 -- 1Jana 2:23 (BT)
! Z Kolosan 1:15-17 jednoznacznie wynika, że Chrystus "był" przed zaistnieniem Tronu Jahwe.
Cytowałem te słowa w poprzednich postach.
Chrystus nie zasiadał nigdy na żadnym Tronie! Nie jest to możliwe, gdyż jest "przed" każdą
Władzą i Tronem. Niektórzy zasiadający na Tronach, nie wytrwali w Prawdzie i stali się
antychrystami, zabójcami i kłamcami. Jana 8:44                                                                                
Chrystus nie mógł i nie może zasiąść na żadnym Tronie, tym bardziej aby panować nad ludami.
Wszędzie, wszystko jest "Jego i dla Niego".
Dlatego zawsze, gdziekolwiek "przybywa", to do swojej "własności".
"Przybywa", aby naprostować to, co skrzywili kłamcy, którzy nie wytrwali w Prawdzie.
                       
Weźmy pod uwagę taki, biblijny przykład:

               "..wszyscy też spożywali ten sam pokarm duchowy i pili ten sam duchowy napój. Pili zaś
                z towarzyszącej im duchowej skały, a tą skałą był Chrystus."   1Koryntian 10:3,4 BT

W starym testamencie nie występuje wyrażenie: Chrystus, z rozwinięciem jego roli.
W cytowanym powyżej wersecie widać desperacką próbę podpięcia pozycji i roli Chrystusa
do nikczemnych działań wybranego narodu. Tych słów nie mógł napisać oświecony Paweł.
Przypomnijmy jak i do czego pobudzał ten "duchowy napój", rzekomo będący Chrystusem.

              "I rozgniewał się Mojżesz na dowódców wojska, którzy wracali z wyprawy wojennej.
               Rzekł do nich: Jakże mogliście zostawić przy życiu wszystkie kobiety."
             "Zabijcie więc spośród dzieci wszystkich chłopców, a pośród kobiet te, które już obcowały
               z mężczyzną. Jedynie dziewczęta, które jeszcze nie obcowały z mężczyzną zostawicie
               dla siebie  przy życiu."
              ", a osób, czyli dziewcząt, które jeszcze nie obcowały z mężczyzną , było razem 
                trzydzieści dwa tysiące."                  Liczb 31 rozdział  BT

Zakładam, że czytając taki opis jesteś normalnie czującym, przyzwoitym człowiekiem.
Aby pozostało 32 tysiące dziewcząt przy życiu, musiało zostać bestialsko zamordowanych
kilkadziesiąt tysięcy kobiet i dzieci.
Widzisz w wyobraźni jak siepacze Mojżesza na rozkaz Jahwe odcinają ramiona matek, aby
wyrwać im dzieci? Widzisz drgające ciała zabitych dzieci? Jesteś w stanie poczuć niepojętą
tramę dziewcząt zostawionych przy życiu? Ich los taki jak zdobytego bydła. Do zapładniania
przez zwycięzców.
I teraz pytania;
Mojżesz wydał takie polecenie, pobudzany duchowym napojem - Chrystusem?
Ofiary tej nieludzkiej rzezi były antychrystami, a oprawcy służyli Chrystusowi?
Chrystus się zastanowił i w NT zamienił się na Baranka Pokoju?
A co z nadziemskim inicjatorem tego ludobójstwa:

                    "I oddał Mojżesz kapłanowi Eleazarowi dary przeznaczone dla Jahwe, stosownie
                     do rozkazu jaki dal Jahwe Mojżeszowi."     
                    "..z czego oddali Jahwe trzydzieści dwie osoby."                Liczb 31 rozdział BT

Mógłbym przewrotnie zapytać: A duchowa skała - Chrystus otrzymał swój przydział wojenny?
Czy w końcu "otworzysz" oczy by zobaczyć ten obrzydliwy, duchowy przekręt?

Niech Ciało Kierownicze Świadków Jehowy wyjaśni światu co Jahwe Zastępów zrobił ze
swoim, wymuszonym przez siebie przydziałem wojennym w postaci 32 dziewic?
Niech zrobią to przywódcy każdej religii twierdzącej, że Chrystus jest synem Jahwe Zastępów.
Przy okazji pytanie czytelnika:
Jeśli Jehowa Zastępów upodobał sobie i patronuje siedzibę w Warwick, to komu, jakiemu bogu
śpiewają Hallejujah w Watykanie, czy świątyniach Jerozolimy?
Na to pytanie musi otwarcie odpowiedzieć CK Świadków Jehowy, nie chowając się za plecami
tzw. "wielkiej rzeszy, drugich owiec".
Chrystus jest "synem" Jehowy Zastępów? Na takie pytanie musi sobie odpowiedzieć każdy,
kto twierdzi, że kocha Chrystusa, że żyje w duchu chrystusowym, czy też uważa, że jest raz na
zawsze przez niego zbawionym.
Każdy, kto uważa siebie za "ponownie narodzonego" w Chrystusie musi być w stanie dobrze,
objaśnić swoje stanowisko. Dlaczego?
Dlatego, że z tego, świętego jak się powiada Pisma wiemy i znamy termin Chrystus. W tej
księdze powiedziano: Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne...(2Tym.3:16 NP). 
Te słowa napisano ok.60 roku n.e. Wtedy nie było jeszcze np. Ew.Jana, Listów, Apokalipsy.
Kto ustala z jakich pism ma składać się "Całe Pismo"?
To które współcześnie mamy, ustaliła i zatwierdziła religia rzymskokatolicka, fałszywa z
punktu widzenia Świadków Jehowy.
Aby to sprawdzić sięgniesz po "swój rozum", czy cudzy, którego wnioski musisz opłacić?
                                   
Wybrane przykłady o Chrystusie.
                      "..,zwiastujemy Chrystusa, który jest mocą Bożą i mądrością Bożą."  1Kor. 1:24 NP
Pytanie,
Na krzyżu, czy palu zabito moc i mądrość Boga?
Przez trzy dni nie było we wszechświecie mocy i mądrości Boga?
Nie rozumiesz RTR, że to się duchowo pojmuje? Dobra, to Chrystus to ciało i krew, czy duch?
Można Go zabić, czy jest to niemożliwe?

                      "Dzieci moje,znowu w boleści was rodzę, dopóki Chrystus nie będzie
                        ukształtowany w was."                             Galacjan 4:19 NP
Pytanie,
Jeżeli Chrystus to osoba z krwi i kości zabita na krzyżu, to jak ma stopniowo kształtować
się w człowieku? To nie absurdalne pytanie. To dezinformacja Ojca kłamstwa na temat
Chrystusa, rodzi takie pytania. (Jana8:44)
Stopniowe kształtowanie świadomości Chrystusa, jest racjonalnym wnioskiem, wyjaśnieniem.

Taka świadomość ma się stać Twoim udziałem. Jeżeli tego pragniesz, to spodziewasz się, że wejdzie
"w Ciebie" fizyczny, z krwi i kości, zabity, a potem zmartwychwstały Chrystus?
Czy w Jezusie była druga fizyczna osoba, Chrystus? 
Był to Syn Człowieczy, syn Józefa i Marii, a ujawniła się w nim cała "Pełnia"- Chrystus.
Ty też nasz "dojść" do pełni Chrystusowej. Jak to zrobić, pokazał Jezus-Chrystus.
                                           
Można to podsumować jeszcze tak,
Autorzy Starego Testamentu z Boga, który jest Duchem (Jana 4:24), stworzyli osobowego
boga mieszkającego w świątyni.
                          "Pan z pałacu swego świętego! Bo oto Jahwe wychodzi ze swego przybytku,
                           zstąpi i deptać będzie po wyniosłościach ziemi."        Micheasza 1:2,3  BT

Źródło Życia nie mieszka w żadnym przybytku.
Wykreowanie w ST wizerunku osobowego Boga, musiało "zaowocować" w przyszłości takim
samym wizerunkiem osobowego Chrystusa. Taki stworzony przez autorów NT Chrystus ma
ciało i krew, może być zabity, a potem przywrócony do życia przez osobowe bóstwo.
Dlaczego wobec tego w ogóle cytować Biblię?
Odpowiedź jest prosta. Nadziemscy ojcowie kłamstwa wiedzą, że nie można łowić ryb na pusty
haczyk. Przynętą są prawdziwe informacje,"kąski", które przyciągają szczerych badaczy.
Przebudzona świadomość Chrystusa w człowieku, pozwala mu odsiewać plewy od ziarna.

                          "Oto Ja was posyłam jak owce miedzy wilki. Bądźcie więc
                            roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie."   Mateusza 10:16  BT

Właśnie, jak gołąbek pokoju wyłuskiwać ziarenka prawdy, a jak czujny wąż, widzieć haczyk.
Przebudzeni jakby zerwali się z haczyka fałszu. To nic, że poranieni, ale odzyskali wolność. Tym
ostrożniej wyłapują w każdym piśmie ziarenka prawdy o Źródle Życia i Jego Chrystusie.
                                               
Propozycja bezpiecznego zapytania do przełożonych w Twojej religii.

   Pierwszy rozdział Biblii informuje, że na słowo (nie z gliny) Boga został stworzony mężczyzna
   i kobieta. Kobieta w tym opisie nie była żebraczką, czyli zrobioną z żebra mężczyzny istotą, która
   stała się jego własnością. Byli równoprawnymi boskimi istotami. Byli w pełni rozwinięci, mieli
   tylko poznawać i tworzyć na ziemi, która cała była rajem. (nie byli np.małpoludami)
   Wszyscy mieli spożywać roślinny pokarm. Ludzie i zwierzęta. Oznacza to, że np. krokodyl także
   jadł trawę, a nie pożerał człowieka beztrosko kapiącego się w rzece.
   Pytanie:
   Kto i kiedy to zmienił? Czy drugi rozdział, w którym pojawia się Jehowa to wyjaśnia?
Możesz o tym porozmawiać w domu, na zebraniu czy fejsie?  
Takie rozmowy są demoniczne, odstępcze, czy normalne, zdrowe i twórcze?
                                                  

 Wiedza i ratunek jest w nas. Trzeba poznać, kim Jestem.
Wszystko co naprawdę wartościowe w życiu, otrzymujemy za darmo, od Boga.
Umysł otrzymałeś za darmo. Wykorzystujesz go dla siebie, czy dałeś komuś do użytku?
Nauczmy się kierować własnym umysłem. Wiesz czego naprawdę potrzebujesz?
Wszystkie ograniczenia zostały nam narzucone.
                                 "Jezus rzekł do niego: Mówisz: Jeśli możesz?
                                   Dla tego, kto wierzy, wszystko jest możliwe."   Marka 9:23 NW

                                 "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej
                                   i nie poddawajcie się na nowo w jarzmo niewoli."   Galacjan 5:1 BT

Kogo musisz zapytać, czy możesz tak myśleć i wierzyć?
Kogo się boisz, aby swobodnie o tym porozmawiać?

W duchu wolności umysłu, serdecznie pozdrawiam.
RTR
romtar57@gmail.com

P.S. Nikt z nas nie wie, czy jutro będzie egzystował na ziemskim planie. To dodatkowo
       powinno pobudzać do działania na polu własnego przebudzenia. Stan Twojej
       świadomości podpowie Ci co możesz i powinieneś zrobić dla innych. Nie ma też
       pewności, jak długo będą dostępne internetowe media. W następnym poście kilka
       ciekawostek, religijno-ezoterycznych.

BT    --  Biblia Tysiąclecia 1971   (Rzymskokatolicki)
NW  --  Przekład Nowego Świata  1984/2018  (Św.Jehowy)
NP   --   Nowy Przekład Warszawa  1990  (Protestancki)